Wywiad ze mną w Bibliotekonie Praskim

W ostatnim w tym roku, 14 numerze "Bibliotekonu Praskiego" został opublikowany wywiad ze mną.
Cały numer Magazynu Bibliotek Publicznych na Pradze-Południe: Bibliotekon Praski nr 14 (2016)

Wojtek i Dżeki

O trzech ostatnich książkach rozmawiałam z Rafałem Czachorowskim w Radiu WNET

Na zaproszenie Rafała Czachorowskiego gościłam w Radiu WNET w ramach audycji: Literacki Wolny Eter
Link

Recenzja książki "Wojtek i jego pies Dżeki"

Na blogu "Różane dzieciństwo" - recenzja mojej książeczki i książki dla dzieci Wandy Szymanowskiej - obie wydane w Wydawnictwie Literackim Białe Pióro.

http://rozanedziecinstwo.blogspot.com/2016/10/wojtek-i-jego-pies-dzeki-oraz-ciapek.html

Relacja z czytania książeczki "Wojtek i jego pies Dżeki"

Relacja z czytania mojej książeczki dla dzieci "Wojtek i jego pies Dżeki" w Szkole Podstawowej nr 41 w Gliwicach. Zajęcia z książeczką prowadziła p. Beata Haładus. Pozdrawiam serdecznie p. Beatę i Jej przesympatycznych uczniów!

                   Relacja na stronie: http://www.sp41-gliwice.pl/biblioteka,117,1,0

Wojtek i jego pies Dżeki

Książeczki już dotarły!

Wojtek i jego pies Dżeki - książeczka dla dzieci

Już poszła do druku moja książeczka dla dzieci. Można powiedzieć, że opowiadanie jest edukacyjne - uczy dzieci odpowiedzialności. 
Bardzo ładnie ilustrowana przez Martę Kowalską i równie ładnie wydana przez Wydawnictwo Literackie Białe Pióro.

Prawda o Westerplatte

Zbliża się kolejna rocznica wybuchu II wojny światowej i Obrony WESTERPLATTE

Niedługo kolejna rocznica wybuchu II wojny światowej i obrony WESTERPLATTE. Pamiętajmy o dowódcy obrony, zastępcy mjra Sucharskiego - kapitanie Franciszku Dąbrowskim - dzięki Niemu tak naprawdę Westerplatte broniło się tak długo i dzięki Niemu jest symbolem dla Polaków!!! Gdyby Westerplatte poddało się w drugim dniu, jak planował mjr Sucharski - nie byłoby naszego Westerplatte - symbolu walki, patriotyzmu, wytrwałości, woli, bohaterstwa. Nawet w obliczu braku wsparcia, przeważających sił wroga - dosłownie i w przenośni - nie wolno się tak szybko poddawać...

Kapitan Franciszek Dąbrowski - drugi z prawej

Antologia Poetów Polskich 2016

Otrzymałam niedawno egzemplarz. Bardzo się cieszę, że i moje wiersze się znalazły w Antologii.

Franciszek Dąbrowski "Wspomnienia z obrony Westerplatte"

Mam arcyciekawą lekturę: Franciszek Dąbrowski "Wspomnienia z obrony Westerplatte"

Powstanie Warszawskie (1944 r.) - haiku

sierpień walka
o każdy zaułek Warszawy

w piwnicy ślub

Recenzja mojego tomiku mikro-opowiadań "Koty na samotność"

Pierwsza rec. mojego tomiku mikro-opowiadań aut. Agnieszki Krizel.

Nietypowe recenzja - Agnieszka Krizel

Moja poezja w Bindweed Magazine / My poetry in Bindweed Magazine

Bardzo się cieszę, że wiersze z mojego tomiku "Cisza i Chopin" znalazły się w Bindweed Magazine / I'm very glad that my poems from the poetry book "Silence and Chopin" were in Bindweed Magazine

Koty na samotność i inne mikro-opowiadania

Krosno : Wydawnictwo Armagraf, 2016.

Mikro-opowiadania podejmują trudne tematy. Ktoś mi zarzucił, że w opowiadaniu "Czyżby" jest chęć odwetu. Bohaterka walczyła z taką pokusą, ale ostatecznie odpuściła. Jest w tym mikro-opowiadaniu przestroga, że fortuna kołem się toczy i należy wyważyć postępowanie wobec innych, szczególnie mając w danym momencie przewagę zawodową.

Opowiadanie "Samobójstwo" - tematyka jest bardzo skomplikowana. Opowiadanie w zamyśle ma zniechęcić do samobójstwa poprzez pokazanie, co samobójca zostawia na tej ziemi innym.

Mikro-opowiadania zostały wydane w formie i treści, w jakiej chciałam je opublikować. Jeżeli komuś nie przypadną do gustu - trudno. Ale jeżeli tematyka poruszy? To już jest coś!

My poems- Our Poetry Archiv blog

                                                      Dorota Szumilas_Our Poetry Archiv

Rozmowa bociana z wróbelkiem

Wróbelku, jesteś taki malutki.

Jeżeli ktoś cię pominie, zlekceważy,

jak wtedy reagujesz?

Wzruszam tylko skrzydełkami
i zajmuję się dalej swoim życiem.
Żyć trzeba,
życie jest darem.
A że ktoś lekceważy?
To jego problem.
Nie będę o nic zabiegał!

Ale na pewno to przeżywasz?

Jest mi wtedy bardzo przykro…
Jestem mały i tak łatwo
mnie pominąć.
Ale nie będę płakał z tego powodu!
Zajmę się dalej szukaniem ziarenek,
skubaniem trawy,
suszeniem skrzydełek w piasku,
pluskaniem się w słońcu
I o reszcie nie będę myślał!

Muzykę miałaś w sercu, a serce na dłoni... ś.p. Krysi Gruszce z Łodzi

Krysiu

Krystyna Gruszka z Łodzi

Dziękuję za wsparcie!
Jaka szkoda
że nie dane nam było się spotkać
pozostał internet
tylko albo "aż"
inaczej bym Ciebie w ogóle nie poznała
nie przesłała książeczek o kotkach
i nie cieszyła się ze wsparcia
"akcji kocyków"
Muzykę miałaś w sercu
a serce na dłoni

Odpoczywaj w pokoju...

Punkty zaczepienia

nadzieja gdzieś sama pryśnie
jutro rano
a może już wieczorem
sens życia
tak długo pielęgnowany
bez punktów zaczepienia
ucieknie
i razem
jak para kochanków
zostawią człowieka
na stracenie

nie będzie niczego oczekiwał
nie uśmiechnie się
za chwilę nie będzie już czuł
i uśnie
na wieki
w swej samotni

Z Tobą Przyjacielu

Poszłabym na długi spacer
wybrała na wycieczkę
rowerową
Nie sama oczywiście
Posłuchałabym śpiewu ptaków
podziwiała mijany krajobraz
nawet
gdyby spadł deszcz
To nie szkodzi
Majowy
Odezwij się
Przyjacielu!

To wszystko nic

To wszystko nic
nie jest warte
o ile
nie żyjesz
w zgodzie z sobą

Otoczenie
no cóż
może przegrać walkę
z Twoją niezachwianą
postawą

Im w ogóle nie zależy
na Tobie
tak mi się wydaje
nie warto się uginać
i żebrać choćby
o chwilę uwagi

To wszystko nic...

To co napiszesz
co stworzysz
wyrzeźbisz
namalujesz
wyhaftujesz
...
pozostanie

Nie marnuj czasu na
wyczekiwanie

Twórz

Eugeniusz Rawa - członek ZBoWiD - historyczny dokument rodzinny

Eugeniusz Rawa z Warki. Pochowany został w Warszawie. Należał do ZBoWiDu w okręgu radomskim - z racji zamieszkania.
Ale działał w ruchu oporu w l. 1940-1944 w okolicach Siedlec.

Zmarł w 1990 r. To już 26 lat...

Eugeniusz Rawa z Warki - Legitymacja kombatancka

Maj 2016 - w fotografii

Zapach świeżo pieczonego ciasta drożdżowego

zapach świeżo pieczonego ciasta
drożdżowego
wypełnia powoli
cały dom
przenika każdy zakamarek
oczyszcza
ociepla
niesie nadzieję
scala rodzinę
zanim jeszcze zostanie
wspólnie spożyte
z gotowanym mlekiem
na podwieczorek

Polskie Stowarzyszenie Haiku

Zostałam przyjęta w poczet członków Polskiego Stowarzyszenia Haiku

PSH - nowi członkowie

PSH - aktualna lista członków

W "Aktualnej liście członków" - także biogram oraz link do wykazu publikacji wg katalogu Biblioteki Narodowej.

To już 4 lata temu...

Konrad chodzi obecnie do drugiej klasy gimnazjum. Nie rysuje już obrazków.
Ma dużo nauki i sporo czasu zabiera mu leczenie i rehabilitacja. Uczy się bardzo dobrze.

Reportaż o Konradzie Świdrze, w którym i ja jestem

Częstokroć

Nic nigdy nie wraca?
A tyle się powtarza
Kołem się toczy
Kręgi zatacza
Wraca! Jednak inaczej
Jako bogactwo
Doświadczenie
Ostrzeżenie
Czy jak to jeszcze inaczej
Nazwać

(20 lipca 2014)

Moje haiku w KUZU 3/2016

Nowy już Rok – niech życzenia się spełnią tym razem wszystkie

(z nową wiosną niech kiełkują marzenia w głębokim śniegu )

深深と雪に埋もれし夢を見し

Shin shin to yuki ni umoreshi yume o mishi

(Głęboko cicho że w śniegu pogrzebana śniła sen)

Agnieszka Krizel zamieściła na swoim blogu rec. mojego tomiku "Cisza i Chopin" oraz książeczki dla dzieci "Szałwia i Munio ze Schroniska "Na Pachuchu"".

http://nietypowerecenzje.blox.pl/2016/04/8222Cisza-i-Chopin8221-Dorota-Szumilas.html

http://nietypowerecenzje.blox.pl/2016/03/8222Szalwia-i-Munio-ze-Schroniska-8222Na.html

nie po drodze

nie dogadamy się to pewne
nie po drodze nam
w milczeniu
światów równoległych
w bezpiecznej odległości
od rodzinnych gwiazd
ty dalej tak żyj zdobywaj
wskakuj na coraz to inne
orbity biegnij nawet pędź
by ciągle mówić
"nie mam czasu na odwiedziny
bo nie po drodze mi"
tak często powtarzane
jak zdarta płyta winylowa

Krystyna Feldman "Światła, które nie gasną"

Przeczytałam w jeden wieczór. Ciekawie opisany świat teatru od kulis i problemy czasów powojennych. Miłość - i wszystkie wynikające z tego komplikacje - też jest :) Polecam!

Kawiarenka Poetycka 3

Dzisiaj dotarła pocztą "Kawiarenka Poetycka 3", w której są także moje wiersze. Bardzo ładnie opracowana i wydana przez Krystynę Wajdę i "Krywaj" w Koszalinie.

Krystyna Feldman (Krystyna Feldmanówna) jako pisarka

W Polskiej Bibliografii Literackiej dotarłam do informacji o istnieniu utworu (opowiadania) p. Krystyny Feldman. Słyszałam bowiem od Koleżanki z pracy, że Krystyna Feldman we wczesnym okresie powojennym pisała, i to z powodzeniem.

Opowiadanie Krystyny Feldmanówny (bo tak zapisana jest autorka) pt. Bagnet zostało opublikowane w Trybunie Robotniczej (Katowice) w 1945 - nr 306, s. 5. Cały tekst dostępny jest w wersji cyfrowej w zasobach Śląskiej Biblioteki Cyfrowej. Opowiadanie zostało opublikowane w Dodatku Literackim Trybuny Robotniczej, redagowanym przez Jana Brzozę.

Tekst opowiadania (za Śląską Biblioteką Cyfrową) zamieściłam poniżej. Gdyby nie był czytelny, odsyłam do ŚBC: http://dlibra.sbc.katowice.pl/dlibra/docmetadata?id=64737&from=publication

       Lubiłam p. Krystynę Feldman jako aktorkę. A Jej rola Nikifora to majstersztyk aktorstwa.

     W 2003 r. byłam w Kirach tuż przy Dolinie Kościeliskiej. W domu - niedaleko od tego, w którym mieszkałam - wypoczywała p. Krystyna Feldman. Ale nie miałam śmiałości podejść. Stwierdziłam, że jeżeli znana aktorka przyjechała na wypoczynek, to nie będę Jej w tym przeszkadzać. Teraz myślę, że jednak szkoda... Pani Krystyna miała - z tego, co czytałam później - bardzo pozytywny stosunek do widzów i dystans do samej siebie. Lubiła publiczność z wzajemnością. Nie podeszłam, ale miałam okazję widzieć p. Krystynę z oddali.

     Przeglądając zasoby ŚBC znalazłam także - w innym numerze Trybuny Robotniczej z 1945 r. - informację, że Krystyna Feldmanówna brała udział w spotkaniach Klubu Literackiego przy Związku Zawodowym Literatów Polskich Oddział w Katowicach.

   

    Niedawno ukazała się odnaleziona powieść P. Krystyny. Jestem bardzo ciekawa jej treści - zamówiłam już egzemplarz.

Kocurek Munio

Munio nie jest typem przylepki, ale czasem daje się wziąć na ręce

Munio (czarny) i Szałwia (bura)

Kościół pw. św. Walentego w Bieruniu - red. Jerzy Granowski - z moją muzyką

Haiku w KUZU 7 (2015)

Dorota Szumilas

Poranne słońce  /  odbija się w wiosennej   /  zieleni traw

啓蟄の虫の動きの見ゆ芝生

Keichitsu no / mushi no ugoki no / miyu shibafu

Wyłażą z ziemi / roje robaków trawnik / cały się rusza

Poezja Dzisiaj Nr 115 (2016) "Poezja religijnopatriotyczna na okoliczność 1050-lecia chrztu Polski"

Najnowszy nr Poezji Dzisiaj. Polecam. Zebrana jest nim ważniejsza poezja religijnopatriotyczna Polski.

Pan Aleksander Nawrocki tak pisze we wstępie:
Posłannictwem polskiej poezji zawsze było ocalenie, zwłaszcza w czasach trudnych. Podobno nasi twórcy zrobili więcej dla zachowania polskości i odrodzenia ojczyzny, niż wszystkie powstania razem wzięte... ...Od zarania polska poezja stała na czele dwóch najważniejszych wartości: odwoływania się do Boga, czyli wartości chrześcijańskich i do wierności ojczyźnie, piórem naszych najważniejszych autorów....

Adekwatnie do dzisiejszej 71. rocznicy wyzwolenia Auschwitz - filmy p. Jerzego Granowskiego ilustrowane moją muzyką pt. "Boczny tor"

71. rocznica wyzwolenia hitlerowskiego obozu w Auschwitz - 27 stycznia 2016 / 71th Anniversary of the Nazi Liberation of Auschwitz - January 27, 2016

71. rocznica wyzwolenia przez Armię Czerwoną hitlerowskiego obozu w Auschwitz.

Obóz hitlerowski, a nie "polski", jak to zdarza się czasem w mediach zagranicznych czytać i słyszeć!!! / Nazi camp, not "Polish", as it happens sometimes in the foreign media to read and listen !!!

Dla mnie bardzo cenną pamiątkę stanowi dedykacja więźnia obozu oraz bohatera filmu dokumentalnego "Uciekinier" Kazimierza Piechowskiego. Pan Kazimierz Piechowski, z tego co widziałam w przekazach tv, uczestniczył w Uroczystościach rocznicowych.

"Radostowa"

Miła niespodzianka, mój świąteczny wiersz w Numerze 11-12 (2015) "Radostowej".

Zagadka

Może ktoś mi pomoże rozwikłać zagadkę. Wśród fot. rodzinnych znalazła się fot. (poniżej) - a nie jest to moja rodzina, na odwrocie której jest napisane:

Drogiemu bratu Kaziowi Na pamiątką Ziutka której już nie ma na świecie.

Na pieczątce widoczny adres Zakładu Fot.: ul. Chłodna 44.

Garść fot. z dzisiejszego spaceru - nareszcie piękna zima

Janowa Dolina na Wołyniu, maj 1938

Ciekawą fotografię znalazłam w archiwum rodzinnym.

Na odwrocie napis:

Janowa Dolina, Wołyń; 3 maja 1938 r. Państwowe Kamieniołomy